Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dziwolągi

04 sierpnia 2018 | Plus Minus | Irena Lasota

Najpierw zepsuł mi się samochód. Prawdopodobnie z mojej winy, bo zapomniałam, że mam go już od sześciu lat i ani razu nie oddałam do przeglądu. Myślę, że ciągle tęsknię za moim daewoo, które rozpadło się, uderzając o ścianę w drodze na lotnisko. Ponieważ były to nadzwyczajne, wspaniałe samochody, zwinne, szybkie i tanie – przestano je produkować.

Zawiozłam więc mojego nieszczęsnego yarisa do najbliższego warsztatu, gdzie wyceniono naprawę na ponad 7 tys. zł (w dolarach). Zaczęłam więc sprawdzać, jak żyć bez samochodu, gdy przypomniałam sobie pana K., menedżera warsztatu, który był kiedyś niedaleko i który przeniósł się o kilka kilometrów. Pan K. powiedział, że popatrzy i następnego dnia okazało się, że trzeba było zmienić olej i baterię, sprawdzić hamulce i coś tam jeszcze – wszystko za niecałe 700 zł (w dolarach) i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11120

Wydanie: 11120

Zamów abonament