Powody do zmartwienia dla PiS i PO
Z lewej atakuje Wiosna, a z prawej narodowcy
Zarówno Jarosław Kaczyński, jak i Grzegorz Schetyna bardzo chcą wygrać wybory do Parlamentu Europejskiego, takie zwycięstwo bowiem uprawdopodobnia, choć nie gwarantuje, sukces w jesiennej walce o Sejm i Senat. Ale obaj liderzy mają swoje problemy. Przeanalizujmy je.
Problemy lidera PO są dwa. Pierwszy to Wiosna Roberta Biedronia, a drugi to kwestia mobilizacji własnego elektoratu po tym, jak na listach Koalicji Europejskiej znaleźli się byli premierzy SLD. Zacznijmy od tego drugiego kłopotu.
Nie taka mobilizacja
Na pozór wygląda on nie na kłopot, ale na duży zysk. Poważne nazwiska nadają powagi całemu projektowi. To prawda i tak również należy ocenić decyzję władz PO o starcie na jednej liście z SLD. Ale jak teraz wytłumaczyć swoim wyborcom, a przede wszystkim jak ich zmobilizować, by 26 maja stawili się masowo w lokalach wyborczych, bo Włodzimierz Cimoszewicz i Marek Belka chcą przez pięć lat zarabiać w Brukseli po 50 tysięcy miesięcznie? Jak zachęcić elektorat do pofatygowania się tego dnia na wybory, jeśli stawką jest belgijska przeprowadzka Ewy Kopacz, Kazimierza Marcinkiewicza czy nawet Bronisława Komorowskiego?
Szczególnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta