Szalona kampania prezydencka
Będą to chyba najbardziej nieprzewidywalne wybory w historii niepodległej Ukrainy. Komik wciąż prowadzi.
Żaden z poważnych ukraińskich analityków nie odważy się powiedzieć, kto wygra niedzielne wybory prezydencki. O najważniejszy fotel w kraju rekordowo ubiega się aż 39 kandydatów. Nikt jednak nie ma wątpliwości, że decydująca walka zostanie stoczona pomiędzy kabareciarzem Wołodymyrem Zelenskim, szefową Batkiwszczyny Julią Tymoszenką i obecnie rządzącym przywódcą kraju Petrem Poroszenką. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych dniach na Ukraińców spadnie największa od pięciu dni lawina manipulacji i kłamstw. Ze wszystkich kandydatów Tymoszenko najmocniej atakuje urzędującego prezydenta.
Wymiana ciosów
W sobota Tymoszenko wydała oświadczenie, w którym oskarżyła Poroszenkę i ludzi z jego otoczenia o korupcję na dużą skalę. Co więcej, stwierdziła, że w Stanach Zjednoczonych już toczy się postępowanie w tej sprawie, ale nie tylko. Mówiła, że kompromitujące ukraińskiego prezydenta śledztwa prowadzone są również w sądzie na Cyprze, brytyjskim Urzędzie ds. Poważnych Przestępstw Gospodarczych (SFO) oraz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta