Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Europa opiera się na solidarności

06 maja 2019 | Życie Regionów
Marek Woźniak Jest absolwentem Wydziału Historycznego Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Ukończył także Podyplomowe Studium Samorządu Terytorialnego oraz Polityki i Zarządu Lokalnego. W latach 1990–1994 był sekretarzem gminy Suchy Las, następnie sprawował funkcję pełnomocnika wojewody poznańskiego. Od 1998 r. kierował Urzędem Rejonowym w Poznaniu, jako pełnomocnik ds. utworzenia powiatu poznańskiego. Od 1998 był radnym,  a od 2002 do 2005 także wicestarostą tego powiatu. W październiku 2005 objął funkcję marszałka województwa wielkopolskiego. Stanowisko to utrzymał po wyborach samorządowych w 2006 i pełni je do dziś.
źródło: materiały prasowe
Marek Woźniak Jest absolwentem Wydziału Historycznego Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Ukończył także Podyplomowe Studium Samorządu Terytorialnego oraz Polityki i Zarządu Lokalnego. W latach 1990–1994 był sekretarzem gminy Suchy Las, następnie sprawował funkcję pełnomocnika wojewody poznańskiego. Od 1998 r. kierował Urzędem Rejonowym w Poznaniu, jako pełnomocnik ds. utworzenia powiatu poznańskiego. Od 1998 był radnym, a od 2002 do 2005 także wicestarostą tego powiatu. W październiku 2005 objął funkcję marszałka województwa wielkopolskiego. Stanowisko to utrzymał po wyborach samorządowych w 2006 i pełni je do dziś.

Wielkopolska jest trochę ofiarą własnego sukcesu – mówi Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego. Anna Cieślak-Wróblewska

 

Komisja Europejska ogłosiła ostatnio, że poziom zamożności Wielkopolski przekroczył 75 proc. średniej unijnej. A to oznacza, że już nie jest bardzo biednym regionem i nie musi dostawać tak dużych pieniędzy?

Rzeczywiście, w Unii za regiony wymagające największego wsparcia, czyli najbiedniejsze, uznaje się te, w których PKB na głowę mieszkańca nie przekracza 75 proc. średniej. Gdy wchodziliśmy do UE, wszystkie polskie regiony były zdecydowanie pod kreską, jako pierwsze ponad ten poziom wskoczyło Mazowsze, a ostatnio Dolny Śląsk oraz Wielkopolska. Do tego mamy w Wielkopolsce bardzo dobrą sytuację na rynku pracy, co także jest ważnym wskaźnikiem oceny kondycji danego regionu. U nas bezrobocia praktycznie nie ma, a nawet mamy deficyt rąk do pracy.

Przekroczenie granicy 75 proc. unijnej średniej oznacza, że zmniejsza się pula pieniędzy dla danego regionu, a poza tym zmniejsza się poziom dofinansowania unijnego do poszczególnych projektów. Ale to wszystko nie odbywa się z automatu. Wiele zależy, jaką datę graniczną przyjmie Komisja Europejska, być może brane będę pod uwagę wskaźniki sprzed końcówki 2017 r., a wówczas będziemy traktowani jeszcze jako region uboższy. Oczywiście liczymy się też z tym, że zaczniemy być traktowani jako region już tzw. przejściowy i dostaniemy z tego tytułu mniej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11347

Wydanie: 11347

Spis treści

Zamów abonament