Rynek pracy promuje Trumpa
Rekordowo niskie bezrobocie to najlepszy argument prezydenta w rozpoczynającej się kampanii wyborczej.
W kwietniu br. w USA pojawiło się 263 000 miejsc pracy, stopa bezrobocia spadła do 3,6 proc. – najniższego poziomu od 1969 r. To 103. miesiąc, gdy przybywa miejsc pracy, oraz 12 miesięcy spadającego bezrobocia – wynika z raportu Departamentu Pracy.
Intensywnie zatrudniają sektory usług biznesowych, budowlane i zdrowotne. „Nie można zaprzeczyć, że mamy do czynienia z solidnym rynkiem pracy" – ocenia Joel Prakken, główny ekonomista z Macroeconomic Advisers.
Eksperci szacują, że na amerykańskim rynku jest więcej miejsc pracy niż osób szukających zatrudnienia – a taką sytuację ekonomiści nazywają „pełnym zatrudnieniem". Niska stopa bezrobocia zmusza pracodawców do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta