Inwestorzy kupują w Polsce dużo, rozsądnie korzystając z długu
O perspektywach mówią Wioletta Bratoszewska i Michał Rokosz, dyrektorzy ds. finansowania nieruchomości w HSBC.
Rynek nieruchomości komercyjnych w Polsce cały czas rośnie, przybywa biur i magazynów, parków handlowych. Nieruchomości cieszą się popytem najemców, a także inwestorów, którzy w zeszłym roku kupili u nas aktywa za ponad 7 mld euro. Jak państwo, jako przedstawiciele instytucji kredytującej takie zakupy, oceniają koniunkturę? Co roku pojawia się pytanie: kiedy pora na przesilenie?
Michał Rokosz: Trzeba zacząć od tego, że banki nie kreują rynku nieruchomości, to rola inwestorów, pośredników i doradców. My za nimi podążamy, dopasowujemy do trendów. Oczywiście, obserwujemy je uważnie, by nie być zaskoczonym jakąś zmianą. Działamy w cyklicznym biznesie i wszyscy zdają sobie sprawę, że pewne przesilenie w końcu nadejdzie.
Polska jest dużym rynkiem, to nie tylko Warszawa, ale i kilka silnych aglomeracji, z dużym zapleczem uniwersyteckim i potencjałem wzrostu. Aglomeracje z kolei wpływają na rozwój mniej oczywistych miast. To widać w przypadku biur, ale jeszcze mocniej w przypadku logistyki.
Podaż nieruchomości jest znacznie większa niż tych kilkanaście lat temu, więc moim zdaniem możemy się spodziewać bardziej korekty niż kryzysu....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta