Kolejne święta przed Sejmem RP
Chcę wierzyć, że najbliższy czas przyniesie rozwiązanie, które pozwoli Polsce być państwem demokratycznym.
Jesteśmy świadkami tworzenia się „nowej tradycji" – zamiast przygotowywać się do świąt Bożego Narodzenia, Polacy gromadzą się przed Sejmem RP, broniąc demokracji i praw obywatelskich, które są zagrożone. Poprzednia kadencja Sejmu obfitowała w uliczne protesty, które były wyrazem sprzeciwu społecznego wobec kolejnych kroków „dobrej zmiany", i ta kadencja zaczęła się podobnie.
Smutnym symbolem ostatnich czterech lat są grudniowe manifestacje przed Sejmem, które najbardziej dramatyczny przebieg miały w 2016 r.
Zaczęło się już w grudniu 2015 r. Wówczas obywatele stanęli w obronie Trybunału Konstytucyjnego. Pamiętamy, że nieprawidłowości zaczęły się jeszcze za czasów rządów PO–PSL. Wtedy to, w trakcie prac legislacyjnych, Naczelna Rada Adwokacka zaproponowała, aby kandydaci na sędziów Trybunału Konstytucyjnego byli rekomendowani przez prawnicze środowiska uniwersyteckie oraz samorządy prawnicze. Propozycja miała na celu „odpolitycznienie" wyborów do TK, zwiększała szanse, że kandydatami będą autorytety prawnicze. Jak pokazała nieodległa przyszłość, było to rozwiązanie, które mogło zapobiec (z)niszczeniu TK.
Potem nastąpił znaczący grudzień 2016 roku i słynna już noc głosowania w Sali...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta