Dużo zgonów? To przypadek
Główny epidemiolog Anders Tegnell nadal jest dumny z tego, że Szwecja wybrała inną niż reszta Europy strategię walki z koronawirusem.
Prawie na całym świecie namawia się do noszenia maseczek, ale szwedzki Urząd Zdrowia Publicznego to kwestionuje, dlatego niemal nikt tu nie zakrywa twarzy ani na ulicy, ani w galeriach handlowych.
Dziesięciomilionowa Szwecja zanotowała 78,5 tys. zakażeń. Zmarło prawie 5,7 tys. ludzi. To proporcjonalnie zatrważająco dużo: 561 osób na milion mieszkańców, podczas gdy w sąsiednich krajach jest to od 47 (w Norwegii) do 105 (w Danii). Po drugiej stronie Bałtyku jeszcze mniej: na Litwie 29, w Polsce 44, a dalej – na Słowacji zaledwie 5. Szwecja jest wśród najgorszych w UE, tylko w Belgii jest zdecydowanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta