Rządowe tarcze zastępują banki w finansowaniu firm
Duża płynność przedsiębiorców, zasilana programami antykryzysowymi, i niska ich skłonność do inwestycji przyczyniają się do spadku popytu na kredyty. Ograniczeniem jest też ich podaż. MACIEJ RUDKE
Czerwiec przyniósł najgorsze od lat statystyki dotyczące wartości kredytów przedsiębiorstw i najlepsze pod względem wzrostu ich depozytów.
Firmy śpią na gotówce
W czerwcu, po raz pierwszy od lutego 2011 r., spadła wartość kredytów dla dużych przedsiębiorstw i MŚP – o 1 proc. rok do roku – oraz indywidualnych – o 7,9 proc., najmocniej od 17 lat (dane skorygowane przez ekonomistów PKO BP o efekt zmian kursów walut). Spadek byłby większy, gdyby uwzględnić korzystanie przez firmy z tzw. wakacji kredytowych (zawieszenia spłaty rat). Wartość objętych nimi kredytów firm wynosiła na początku czerwca około 20 mld zł.
– Wartość kredytów dla firm spadła, a jednocześnie depozyty rosną w rekordowym tempie. Okazuje się, że tarcza finansowa Polskiego Funduszu Rozwoju zastępuje kredyt jako źródło finansowania przedsiębiorstw, zwiększając już i tak ich wysoką nadpłynność. Wygląda na to, że tarcza finansowa wypiera kredyty obrotowe i jest źródłem bieżącego finansowania firm – mówi Marcin Czaplicki, adiunkt w Szkole Głównej Handlowej.
Wartość udzielonych małym, średnim i dużym firmom kredytów bieżących w czerwcu spadła rok do roku o 7 proc., inwestycyjnych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta