Cenią Zielińskiego
Po dziesięciu miesiącach przerwy reprezentacja Polski wraca dziś do gry. W Amsterdamie spotka się z Holandią w ramach Ligi Narodów.
Stawką będzie pierwsze polskie zwycięstwo w turnieju, powołanym do życia jeszcze przez poprzednie władze Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA). W 2018 r., w premierowej edycji, Polacy zremisowali na wyjeździe z Włochami (1:1) i Portugalią (1:1), ale w Chorzowie ponieśli dwie porażki (0:1 i 2:3) i gdyby nie reforma rozgrywek, dziś nie mierzyliby się z Holendrami, lecz z Czechami, Rosjanami czy Austriakami.
Spotkanie w Amsterdamie to początek maratonu, jaki czeka kadrę w kilkunastu najbliższych miesiącach. Po Lidze Narodów przyjdzie pora na eliminacje mundialu w Katarze (od marca do listopada) oraz przełożone mistrzostwa Europy (na przełomie czerwca i lipca).
Szansa dla Milika
Po przedłużeniu umowy Jerzy Brzęczek zyskał czas na spokojną pracę i dalsze budowanie drużyny. Ale już na początku tej intensywnej drogi musi mierzyć się z problemami. Kontuzje wykluczyły z gry Damiana Kądziora i Arkadiusza Recę, Przemysław Frankowski i Adam Buksa nie otrzymali od swoich amerykańskich pracodawców zgody na podróż do Europy, opóźnił się przylot Jacka Góralskiego z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta