Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Z Rosją powinniśmy walczyć bardziej ofensywnie

03 października 2020 | Plus Minus
źródło: archiwum prywatne

Na temat służb specjalnych narosło wiele mitów, ale środki i zasoby, którymi dysponujemy, nie są adekwatne do wyzwań, jakie przed nami stoją. Służby działają według struktur i metodologii z lat 90., nieadekwatnych do współczesnego pola walki. Rozbudowujemy aparat walki z korupcją i przestępstwami gospodarczymi, ale dlaczego ma się to odbywać kosztem rozwoju wywiadu i kontrwywiadu? - mówi mówi płk rez. Grzegorz Małecki, były szef agencji wywiadu.

Plus Minus: Czy Rosjanie kłamią, gdy oficjalnie informują, że Aleksiej Nawalny nie został otruty przez ich służby?

Do końca nie wiemy, przez kogo został otruty. Natomiast jest duże prawdopodobieństwo, że dokonały tego służby rosyjskie albo osoby działające na ich zlecenie. Wskazuje na to sposób dokonania otrucia oraz substancja – z rodziny nowiczoków. To trucizna stworzona w rosyjskim laboratorium i tylko rosyjskie państwo nią dysponuje. Od wielu lat wiemy, że najpierw sowieckie, a potem rosyjskie służby posługują się metodą działania, która sprowadza się do fizycznej eliminacji przeciwników – osób uznanych przez władzę za wrogów. W arsenale środków wykorzystywanych do fizycznej eliminacji są trucizny i gazy bojowe. W czasach sowieckich do eliminacji przeciwników wykorzystywano np. rycynę, tak zlikwidowany został m.in. Stepan Bandera.

Jeżeli Rosjanie produkują takie trucizny, do osiągnięcia celu powinni wykorzystać substancję, która zadziała szybko i będzie trudna do wykrycia.

Tak właśnie działają substancje z rodziny nowiczoków, bardzo szybko ulegają rozkładowi w organizmie.

Jednak można je zidentyfikować, na co wskazują doświadczenia naukowców brytyjskich, a teraz niemieckich.

Tak, ale są trudne do wykrycia. Z osobą Nawalnego wiąże się wiele kontrowersji, hipotez....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 11778

Wydanie: 11778

Zamów abonament