Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dobry „król” ze skazą

02 stycznia 2021 | Plus Minus
Drapieżność bandyterki pod wodzą Kuma Kaplicy (Arkadiusz Jakubik,  na zdjęciu w białym płaszczu) współgra  z ogólnym klimatem przemocy cechującej  lata 30. XX wieku
źródło: Canal Plus
Drapieżność bandyterki pod wodzą Kuma Kaplicy (Arkadiusz Jakubik, na zdjęciu w białym płaszczu) współgra z ogólnym klimatem przemocy cechującej lata 30. XX wieku
źródło: Rzeczpospolita

PIOTR ZAREMBA Ten serial idzie w przerysowania jeszcze dalej niż powieść, na podstawie której go nakręcono. Można w ten sposób skrzywdzić pamięć konkretnych postaci albo dobre imię różnych zbiorowości z dawnej epoki. Dla mnie pojęcie takiej krzywdy istnieje. Będę się czepiał, choć serial jest świetny.

Za nami ostatni, ósmy odcinek „Króla", serialu Jana P. Matuszyńskiego, jeśli ktoś go oglądał jak ja w normalnym telewizyjnym rytmie. Adaptacja modnej powieści Szczepana Twardocha miała promocję jak mało która z podobnych produkcji. Nie chodzi tylko o reklamę pochodzącą od samego Canal+. Takie media jak „Gazeta Wyborcza" czy Onet.pl obwołały „Króla" najlepszym serialem roku, jeśli nie dekady.

Wpływa na to także popularność Twardocha jako pisarza. Jest jednym z nielicznych, którzy żyją w naszym kraju z uprawiania literatury. Jeszcze przed emisją serialu wznowiono powieść. Sprzedaje się ona lepiej niż najnowsze dzieło pisarza – powieść „Pokora".

Skromność w sam raz

Nawet w środowiskach bliższych Szczepanowi Twardochowi nie wszyscy jednak reagują stuprocentowym zachwytem. Jakub Majmurek z „Krytyki Politycznej" aprobuje zasadnicze przesłanie, jego zdaniem antynacjonalistyczne, ale ma poczucie braku rozmachu. On by pokazywał tę fabułę „brudnymi ujęciami kamery z ręki". Poszukałby większego autentyzmu warszawskiej ulicy. Wielu uczestników debat w sieci narzeka na małą wystawność serialu. Ktoś nazwał go Teatrem Telewizji w odcinkach. Publicysta i historyk Mikołaj Mirowski pisał o „biednej wersji Babylon Berlin".

Te krytyki wydają mi się przesadne. Choć może są wywołane gromką reklamą rozbudzającą nadmierne...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11852

Wydanie: 11852

Zamów abonament