Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bezczynność siłowni to widmo możliwej plajty

20 stycznia 2021 | Prawo co dnia | Krzysztof Oppenheim, Michał Paprocki

Zakaz prowadzenia klubów fitness, gdzie wokół, szczególnie w czasie weekendów, widzimy masę działających oficjalnie, zatłoczonych miejsc z branży handlowej (które wręcz można nazwać „kowidownią") jest ewidentną dyskryminacją. Z taką całkiem przypadkową metodyką wprowadzania ograniczeń w prowadzeniu biznesu wiązać się muszą ludzkie tragedie.

 

Rzecznik małych i średnich przedsiębiorców Adam Abramowicz 11 stycznia br. napisał do premiera Mateusza Morawieckiego: „Szanowny Panie Premierze, 27 listopada 2020 ogłosił Pan, że rząd zaplanował optymalny plan rozwoju do normalności po epidemii koronawirusa. Od 28 listopada do 28 grudnia miał to być etap odpowiedzialności, a od 28 grudnia etap stabilizacji, gdzie poziom obostrzeń miał być zależny od liczby zachorowań. Następnie Minister Zdrowia Adam Niedzielski ogłosił porzucenie tego planu i zamiast niego – kwarantannę narodową od 28 grudnia 2020 do 17 stycznia 2021. Te decyzje skutkowały zamknięciem wielu firm z sektora MŚP".

Rzecznik Adam Abramowicz zwrócił uwagę również na to, że: „Nie wszystkie z nich mogą otrzymać rekompensaty, ponieważ przyjęty sposób dystrybucji po kodach PKD jest dziurawy i nie obejmuje wszystkich, którzy – decyzją rządu – nie mogą mieć przychodów".

W cytowanych fragmentach listu Adam Abramowicz odnosi się do największych bolączek działania rządu w walce z pandemią, tj. braku planu, chaosu organizacyjnego oraz nieprzewidywalności kolejnych rozporządzeń. Oczywiste jest, że w każdym przypadku zamknięcia danej branży poszkodowanymi są dziesiątki – a czasem setki – tysięcy osób: w pierwszej kolejności przedsiębiorcy, którym zakazano prowadzenia ich firmy, oraz pracownicy tychże....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11866

Wydanie: 11866

Spis treści

Komunikaty

Nieprzypisane

Zamów abonament