Biden i nasze złudzenia
Cztery lata Trumpa nie zachwiały polskim atlantycyzmem. Ale opinie Polaków o Ameryce coraz bardziej odbiegają od poglądów innych Europejczyków – piszą Piotr Buras i Paweł Zerka
Inauguracja Joe Bidena otwiera nową erę w relacjach transatlantyckich. Prezydentura Trumpa przeorała nie tylko politykę amerykańską, lecz także stosunki z Europą, i to do tego stopnia, że nie sposób wyobrazić sobie prostego powrotu do przeszłości sprzed 2016 roku. Nowe badania opinii publicznej przeprowadzone na zlecenie ECFR w 10 krajach Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii pokazują, że choć Europejczycy z radością witają nowego prezydenta USA, to wiara w Amerykę, jej zdolność do przywództwa w świecie oraz w ewentualne nowe partnerstwo jest ograniczona. Unię Europejską czeka trudny okres wypracowywania nowej równowagi w relacjach ze Stanami Zjednoczonym.
Można się spodziewać, że bliska współpraca w pewnych kwestiach przeplatać się będzie z konfliktami i napięciami w innych. Zaś aby sprostać nowym wyzwaniom Europie nie wystarczą dobre intencje i słowa. Konieczny będzie rozwój własnych zdolności w rozmaitych obszarach i zwarcie szeregów w obronie własnych interesów. Jaką rolę odegra Polska w tym nowym transatlantyckim rozdaniu? Badania ECFR wyraźnie wskazują, że proamerykańskie nastawienie Polaków nie ucierpiało w wyniku turbulencji ostatnich lat. To dobry znak w sytuacji, gdy odnowa partnerstwa UE z USA jest potrzebą chwili. Ale w polskim postrzeganiu Stanów Zjednoczonych zdaje się być też wiele myślenia życzeniowego i mało zrozumienia dla wątpliwości, którymi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta