Ostatni Osmanowie
Dla świata serial telewizyjny „Wspaniałe stulecie" jest emocjonującym tasiemcem, osadzonym w egzotycznych realiach dworu kalifa i władcy imperium, które w apogeum rozciągało się od Maghrebu po granice Persji. W Turcji serial utorował jednak drogę odradzającej się miłości do sułtanatu – a jego ocalałym dziedzicom umożliwił domknięcie najmroczniejszego dla nich stulecia: wieku wygnania i pogardy.
Późną jesienią 1922 r., gdy niebo nad Istambułem na większość dnia przybrało barwę grafitu, a zimny wiatr zaczął hulać w ciasnych uliczkach, pałac sułtana Mehmeda VI opustoszał. Na zgliszczach Imperium Otomańskiego rodziła się Republika Turcji, choć 61-letni władca – sułtan, który musiał objąć rządy po śmierci brata Mehmeda V, któremu imperium wymsknęło się z rąk wraz z przegraną w I wojnie światowej – łudził się jeszcze, że ostanie mu się przynajmniej ceremonialna rola, być może na wzór monarchii brytyjskiej.
Złudzenia rozwiały się ostatecznie, gdy 4 listopada wieczorem nadeszły wieści o śmierci jednego z jego ministrów, porwanego przez nacjonalistów sprzed jednego z ekskluzywnych klubów w Istambule i niemal dosłownie rozszarpanego przez tłum w Izmicie. Następnego dnia, przedstawicieli zachodnich mocarstw, które wciąż kontrolowały stolicę Imperium Osmańskiego, zalały listy od osmańskich elit z prośbami o udzielenie im azylu.
10 listopada sułtan dopełnił jeszcze ceremoniału selamlik – czyli pofatygował się na piątkowe modlitwy do meczetu, aby ukazać się poddanym. Ale wiedział, że wiernym w innych meczetach zalecono modlitwę w intencji anonimowego „kalifa" muzułmanów.
Tydzień później epoka sułtanatu dobiegła końca. „O świcie 17 listopada sułtan i jego młodziutki syn Ertugrul oraz niewielkie grono dworzan i sług zostali przeszmuglowani z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta