Morskie farmy wiatrowe – zielone światło dla inwestorów

18 lutego wejdzie w życie ustawa offshore – o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych. Zbyt późne jej uchwalenie może w praktyce utrudnić lub uniemożliwić zastosowanie nowych rozwiązań. Dr Aleksandra Błaszczyńska-Śmigielska Radca prawny, Kancelaria Prawna Jacek Kosiński Adwokaci i Radcowie Prawni

W ramach pierwszej fazy wsparcia dla morskich farm wiatrowych (MFW) wnioski do Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki należy złożyć do 31 marca 2021 r., a decyzje w tym zakresie mają być wydane do 31 czerwca 2021 r. Tylko do tej daty możliwe jest bowiem na mocy przepisów unijnych udzielenie wsparcia na zasadach niekonkurencyjnych, w drodze decyzji. W drugiej fazie będzie to już możliwe tylko w drodze konkurencyjnych aukcji ogłaszanych przez Prezesa URE.

WAŻNE!

Unia Europejska musi zatwierdzić mechanizmy przewidziane w ustawie dla pierwszej fazy w zakresie zgodności z zasadami unijnymi dotyczącymi pomocy publicznej. Podnoszą się więc głosy, że realizacja tej fazy nie będzie możliwa i trzeba uchwalić nową ustawę offshore. Ustawa z 17 grudnia 2020 r. wiąże się więc dla inwestorów z dużą niepewnością biznesową.

Pokrycie ujemnego salda

Projekty offshore ze względu na swą specyfikę, w szczególności skomplikowany sposób posadowienia na dnie morskim oraz skalę, należą do najbardziej kosztownych, stąd nie jest możliwa ich realizacja bez dedykowanego systemu wsparcia ze strony państwa. Bez tego wsparcia projekty takie byłyby biznesowo po prostu zbyt ryzykowne i nieopłacalne. Ustawa offshore przewiduje mechanizmy równoważenia interesów inwestorów i przyszłych odbiorców energii elektrycznej.

Jak...