Starcie o Rzeszów jak soczewka
Po rezygnacji Tadeusza Ferenca szykuje się kampania o fotel prezydencki w Rzeszowie. Ale nie tylko o to. To sprawdzian polityczny w szerszym kontekście.
Koniec pewnej ery w polityce. Przynajmniej w Rzeszowie. Epoki. Tak w największym skrócie można opisać rezygnację Tadeusza Ferenca, prezydenta pełniącego swoją funkcję od 2002 roku. Jego decyzja – podyktowana, jak sam twierdzi, względami zdrowotnymi – otwiera drogę do pierwszej i być może jedynej kampanii wyborczej w 2021 r. Odbędzie się ona w nietypowych warunkach. Nie tylko w czasach zdominowanych pandemią koronawirusa, ale i w Rzeszowie – mieście od blisko dwóch dekad zdominowanym przez Ferenca i jego środowisko.
Ostatnią kampanię ten wielokadencyjny prezydent wygrał w I turze z wynikiem 64 proc. Ale zdarzały się i takie, gdy zyskiwał nawet 77 proc. To określa krajobraz polityczny w mieście. Jak i to, że wybory – które mają zgodnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta