Poręczenie bez wynagrodzenia – czy to zawsze nieodpłatne świadczenie
Wytyczne OECD dopuszczają w szczególnych przypadkach możliwość braku opłat za udzielanie gwarancji wewnątrzgrupowych. Każda taka sytuacja wymaga jednak odpowiedniej analizy i uzasadnienia.
Istotą poręczenia jest to, że poręczyciel zobowiązuje się wykonać zobowiązanie, na wypadek gdyby dłużnik tego nie zrobił. W pewnym sensie podmiot otrzymujący formalne poręczenie korzysta ze zdolności kredytowej podmiotu poręczającego, a w efekcie poręczenie to może wpłynąć na zmniejszenie kosztów zaciągniętego finansowania, zwiększenie jego nominalnej wartości lub też być po prostu warunkiem koniecznym do otrzymania finansowania.
Część grup kapitałowych, bazując na rozwiązaniach przyjętych historycznie i niezmienianych przez lata, udziela nieodpłatnie tego rodzaju wsparcia podmiotom powiązanym. Inna część odrzuca możliwość przyjęcia płatności za takie świadczenie od polskiego podmiotu powiązanego, uzasadniając to chociażby koniecznością zapewnienia spójnego podejścia w całej grupie. Taka sytuacja może być dla polskiego podatnika zwyczajnie trudna z uwagi na istnienie w polskim prawie instytucji nieodpłatnego świadczenia (które stanowi przychód podmiotu otrzymującego takie świadczenie i które nie jest pojęciem spotykanym w innych krajach) i konserwatywnego podejścia organów podatkowych do kwestii nieodpłatnych gwarancji i poręczeń i doszacowania dochodu z tego tytułu. Z tego względu niezwykle istotna staje się szczegółowa, zindywidualizowana analiza podejścia do funkcjonujących w grupie gwarancji i poręczeń.
Czy rynkowe oznacza odpłatne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta