Szalony dzień po polsku
Dziś grają Iga Świątek i Hubert Hurkacz. Ostatni raz w poniedziałek w programie są wszystkie singlowe mecze 1/8 finału.
Wimbledon jest jedynym turniejem wielkoszlemowym, w którym przerywano rywalizację w środkową niedzielę. Oznaczało to, że w drugi poniedziałek zawsze następowała kumulacja spotkań 1/8 finału – co miało swój urok (stąd adekwatna nazwa – Manic Monday), choć kibicom niełatwo było pogodzić oglądanie kilku interesujących spotkań w tym samym czasie.
Od przyszłego roku jednodniowa przerwa znika, każda niedziela będzie z tenisowego punktu widzenia robocza, zatem zniknie także Manic Monday ze swym napiętym programem. Tradycja się kończy, a w poniedziałek pożegnanie z Manic Monday rozpoczną Iga Świątek i Ons Jabeur, których spotkanie wyznaczono jako pierwsze, czyli o 12.00 czasu polskiego na korcie nr 2. Ashleigh Barty i Barbora Krejcikova rozpoczną grę na korcie nr 1 dwie godziny później, Novak Djoković i Cristian Garin pojawią się na korcie centralnym o 14.30.
Niebanalna Ons
Czwarta rywalka Polki w tegorocznym Wimbledonie to postać niebanalna. Ons Jabeur zaczęła grać w tenisa bardzo młodo dzięki mamie, która zabierała ją do klubu, gdy sama miała ochotę odbijać piłki. Tenisową pasję panna Jabeur rozwijała w mieście Susa (Sousse), z którego w wieku 13 lat trafiła na parę niełatwych lat do internatu szkoły sportowej w Tunisie. Później próbowała parę razy trenować w Europie, ale szybko wracała do ojczyzny i teraz mówi z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta