Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Co się kryje za twarzą w drzewie

09 października 2021 | Plus Minus | REZA ASLAN
źródło: Donald Iain Smith/Blend Images LLC/Getty Images
źródło: materiały prasowe

Religia jest przede wszystkim zjawiskiem neurologicznym – przekonuje kognitywistyka. Nie odpowiada jednak na pytanie: dlaczego ludzie uważają, że mają duszę?

Dzień Ewy zaczyna się wcześnie, dużo wcześniej niż dzień Adama. Ewa budzi swe dzieci i zanim wschodzące słońce zaleje światłem leśne podłoże, prowadzi je w głąb kniei, aby sprawdzić pułapki zastawione poprzedniej nocy. Podczas gdy dzieci wspinają się po drzewach, zbierając owoce, orzechy oraz ptasie jaja, które można znaleźć w porzuconych gniazdach, Ewa dobija pałką ofiarę i zabiera ją do domu. Następnie z dziećmi brodzą po kolana w pobliskiej rzece, szukając raków, mięczaków i wszystkiego, co jest jadalne i żyje w wodzie. Jeśli dopisze im szczęście, mogą natknąć się na jakieś padłe zwierzę. To, że truchło się rozkłada, a z mięsa odarły już drapieżniki, nie bardzo im szkodzi. Pozbierają kości, połamią je, a następnie wyskrobią z nich szpik kostny i zabiorą ze sobą do obozu.

W ten sposób Ewa i jej dzieci zapewniają rodzinie sporo pożywienia. Adamowi upolowanie żubra może zająć nawet tydzień, tymczasem podobną ilość żywności Ewa mogła dostarczyć co parę dni. Koniec końców, pół kilograma orzechów zawiera taką samą ilość tłuszczu i białka jak pół kilograma mięsa – a orzechy nie atakują. Nasi paleolityczni przodkowie byli przede wszystkim łowcami, ale przy życiu trzymały ich padlinożerstwo i zbieractwo, czyli zajęcia kobiet i dzieci.

Wyobraźmy sobie teraz Ewę i jej dziatwę wracających do obozu we wczesnoporannym mroku. Nagle nasza bohaterka dostrzega kątem oka twarz...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12087

Wydanie: 12087

Zamów abonament