Zaczęły się schody
Wbrew temu, co głosi rządzący obóz, to nie inflacja ma charakter przejściowy, ale obecne silne ożywienie. Przewidujemy głębokie obniżenie dynamiki produkcji na przełomie lat 2021/2022. A nawet możliwość przejściowej recesji w tej sferze gospodarki.
W II kwartale 2021 r. polska gospodarka weszła w szczytową fazę cyklu koniunkturalnego i osiągnęła w tym cyklu maksymalny poziom ożywienia (z 11,1-proc. wzrostem PKB). Począwszy od III kwartału, dynamika wzrostu zacznie się obniżać. Wyniki prognoz pozwalają stwierdzić, że w horyzoncie sześciu, ośmiu kwartałów dynamika wzrostu PKB obniży się do 3,5–4 proc. A to oznacza, że rozpoczęte spowolnienie będzie relatywnie głębokie.
Ożywienie przejściowe
Oczywiście utrzymanie w horyzoncie prognozy, czyli w 2023 r. dynamiki wzrostu PKB rzędu około 4 proc. rocznie, należy traktować jako wynik pozytywny. Jednak takie tempo wzrostu nadal będzie przewyższało dynamikę produktu potencjalnego. Wskazują na to analizy, zgodnie z którymi wyraźnie obniżyła się w latach 2019–2021 dynamika wydajności pracy (z poziomu 3 proc. do 1 proc.), a jednocześnie nie odnotowujemy znaczącej poprawy produktywności innych czynników wytwórczych. A to oznacza, że obecna ekspansja gospodarcza musi wywoływać poważne napięcia inflacyjne, czego faktycznie doświadczamy. Procykliczny miks polityki fiskalnej i pieniężnej wzmacnia te tendencje. Wbrew temu, co głoszą z premedytacją politycy rządzącego obozu, charakteru przejściowego nie ma inflacja, tylko obecne silne ożywienie.
Analizy mikroekonomiczne wykazują znaczące obniżenie stopnia zagrożenia upadłością, który z poziomu wysokiego w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta