W oparach absurdu
Rząd stał się zakładnikiem emocji i prawicowych dogmatów, że Luksemburg nie będzie nam dyktował, kiedy mamy zlikwidować Izbę Dyscyplinarną. Nadszedł czas zapłacić za to rachunek.
Polska zapłaci 1 mln euro za każdy dzień pracy Izby Dyscyplinarnej. Groźba tej kary wisiała w powietrzu od dawna. Nieoficjalne sygnały o możliwości jej nałożenia pojawiły się w niemieckich mediach już ponad miesiąc temu. Do tego doszło ogromne napięcie w relacjach z UE i TSUE po wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Było jasne, że sędziowie w Luksemburgu nie odpuszczą. Do realizacji decyzji TSUE zachęcała też pierwsza prezes SN prof. Małgorzata Manowska, grożąc nawet na łamach „Rzeczpospolitej", że gotowa jest podać się do dymisji. Premier Morawiecki był rytualnie chłostany na forum Parlamentu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta