Czołgi stoją, paliwo płynie
Rosjanie rozpoczęli wielkie manewry na Białorusi. Ale konflikt z Ukrainą kosztowałby Łukaszenkę miliardy.
Odparcie inwazji, likwidacja terrorystów, obrona Państwa Związkowego Białorusi i Rosji. To cele ćwiczeń „Sojusznicze zdecydowanie 2022", które deklarują oficjalnie zarówno w Mińsku, jak i Moskwie. Aktywna faza ruszyła w czwartek na pięciu poligonach i czterech lotniskach leżących wzdłuż południowej i zachodniej granicy Białorusi, potrwają do 20 lutego.
Handel kwitnie
Według danych NATO Rosja przerzuciła tam co najmniej 30 tys. żołnierzy. Pod Brześciem rozstawiono rosyjskie systemy obrony przeciwlotniczej S-400, na Białorusi pojawiły się m.in. myśliwce bojowe Su-35 i nawet rakiety Iskander. Łukaszenko ostatnio oświadczył, że w razie wybuchu wielkiej wojny w Donbasie białoruska armia zachowa się „tak samo jak rosyjska". Ukraina w tym samym czasie postanowiła przeprowadzić własne manewry przy granicy z Białorusią, z użyciem m.in. tureckich dronów bojowych Bayraktar. Pomiędzy przywódcami obu państw doszło nawet do zaocznej polemiki, ale na temat...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta