Dyplomacja z siłą w tle
KOSOWO
Minister spraw zagranicznych i przewodniczący OBWE specjalnie dla "Rzeczpospolitej"
Dyplomacja z siłą w tle
B RONISłAW GEREMEK
Albańskie pociski moździerzowe spadały na pozycje serbskie, sześć kilometrów od lotniska w Prisztinie, kiedy 16 października lądowałem w stolicy Kosowa. Przybywałem w charakterze przewodniczącego Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, aby poinformować politycznego przywódcę kosowskich Albańczyków, dr. Ibrahima Rugovę, o osiągniętym porozumieniu w sprawie utworzenia Misji Weryfikacyjnej OBWE. Dwie godziny wcześniej podpisałem je w Belgradzie z władzami Federalnej Republiki Jugosławii (FRJ) .
Przyleciałem do Kosowa, aby nakłonić Rugovę do publicznego poparcia osiągniętego porozumienia, gdyż zdawałem sobie sprawę, iż dotychczasowy wysiłek międzynarodowej dyplomacji, dążącej do zaprzestania rozlewu krwi w tym regionie Bałkanów, może napotkać czynny opór Albańczyków.
Porozumienie rokuje nadzieję na zakończenie półrocznej wojny domowej w Jugosławii, która spowodowała śmierć półtora tysiąca osób i tragedię humanitarną setek tysięcy uchodźców w Kosowie. Albańczycy jednak nie brali udziału w negocjacjach o utworzeniu Misji Weryfikacyjnej OBWE w Kosowie, nie stali się stroną porozumienia, nie przyjęli na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta