![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Co zmieni ta wizyta
POLSKA -- CHINY
Prezydent RP rozpoczyna dziś oficjalną podróż do Państwa Środka
Co zmieni ta wizyta
KRZYSZTOF DAREWICZ
z pekinu
Rozpoczynająca się wponiedziałek 17 listopada oficjalna wizyta prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego w Chinach odbywa się w momencie, gdy stosunki polsko-chińskie nie wyglądają dobrze. Oczywiście, chińska propaganda z pewnością uzna ją z a sukces, czemu trudno się dziwić, bo nic nie wskazuje na to, by nasz prezydent miał zamiar załatwić w Pekinie coś konkretnego. Choć powinien. Dysponujemy przecież nie byle jakim argumentem jako kraj, który jest poważnym rynkiem zbytu dla chińskich towarów. Argument ten niewiele jednak znaczy, jeśli się nie ma kompleksowego pomysłu na Chiny. A takiego, niestety, od roku 1989 jakoś nie możemy się dorobić.
Już samo położenie geograficzne Polski i jej historia sprawiają, że Chiny nie należą do priorytetów naszej polityki zagranicznej. A i w chińskiej strategii politycznej zajmujemy dość daleką pozycję, stosowną do niewielkich rozmiarów, potencjału i międzynarodowego znaczenia naszego kraju. Siłą rzeczy zatem podstawowym kryterium oceny kondycji polsko-chińskich stosunków jest współpraca gospodarcza, gdyż na tej płaszczyźnie relatywnie najwięcej mamy sobie do zaoferowania. Dziś ocena ta wypada negatywnie.
Załamanie w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
