Musimy być gotowi odstraszyć agresora
Na modernizację armii planujemy wydać do 2035 r. aż 524 mld zł – wskazuje Mariusz Błaszczak, wicepremier, szef MON.
„Polska jest silna jak nigdy dotąd, a wojna w Ukrainie sprawiła, że stała się centralnym graczem w polityce europejskiej. To z kolei stanowi wyzwanie dla Brukseli” – pisze niemiecki dziennik „Die Welt”. Zauważa, że Polska ma potencjał, by stanąć u boku Niemiec i Francji. Jaki jest stan polskiej armii po agresji na Ukrainę? Czy Polska jest bezpieczna?
Polska jest bezpieczna zarówno siłą swojego wojska, jak też siłą sojuszy, których jesteśmy częścią. Bezpieczeństwo było i jest priorytetem rządu PiS, dlatego przeznaczamy największe w historii pieniądze na modernizację Wojska Polskiego. Zależy mi, by wieloletnie zaniedbania, w tym zwijanie jednostek, zostały zniwelowane. Musimy jeszcze bardziej przyśpieszyć modernizację naszego wojska, bo to jedyna słuszna reakcja na barbarzyński atak Rosji na Ukrainę. Chcę, żeby to głośno wybrzmiało – skokowe zwiększenie bezpieczeństwa Polski i Polaków jest absolutnie najważniejsze. Potrzebujemy nowoczesnej broni tu i teraz. W Planie modernizacji technicznej na lata 2021–2035 na nowe uzbrojenie i wyposażenie dla żołnierzy zaplanowaliśmy rekordowe środki finansowe 524 mld zł. Żaden rząd w historii wolnej Polski nie był w stanie zapewnić tak dużych pieniędzy na modernizację naszych sił zbrojnych. Ogromne wydatki, które trzeba ponieść, służą temu, by nikt nie odważył się nas...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta