Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jak prowadzić knajpę w kryzysie i z niestrawnym rządem

17 grudnia 2022 | Plus Minus | Aneta Wawrzyńczak
Knajpy to miejsca ważne dla społeczności. – Często goście dzwonią i pytają, czy będziemy w lokalu, bo wpadną zjeść i przy okazji chcieliby pogadać – opowiada Marcin Maliszewski, współwłaściciel dwóch warszawskich pizzerii
autor zdjęcia: wloskistrajk/Facebook
źródło: Rzeczpospolita
Knajpy to miejsca ważne dla społeczności. – Często goście dzwonią i pytają, czy będziemy w lokalu, bo wpadną zjeść i przy okazji chcieliby pogadać – opowiada Marcin Maliszewski, współwłaściciel dwóch warszawskich pizzerii
Zdaniem Marcina Kuca, kucharza i dziennikarza kulinarnego, część przyciśniętych problemami restauratorów może obniżać jakość. – Zwłaszcza lokale serwujące mięso będą musiały albo dowalić zaporowe ceny, albo przeprosić się z podrobami – przewiduje
autor zdjęcia: Agnieszka Wanat
źródło: Rzeczpospolita
Zdaniem Marcina Kuca, kucharza i dziennikarza kulinarnego, część przyciśniętych problemami restauratorów może obniżać jakość. – Zwłaszcza lokale serwujące mięso będą musiały albo dowalić zaporowe ceny, albo przeprosić się z podrobami – przewiduje
Marcin Przybysz, właściciel restauracji w centrum stolicy, przekonuje, że kryzys może być szansą: – Okej, jest trudniej. Ale to może nas pobudzać do większej kreatywności
autor zdjęcia: Dawid Jasiurkowski
źródło: Rzeczpospolita
Marcin Przybysz, właściciel restauracji w centrum stolicy, przekonuje, że kryzys może być szansą: – Okej, jest trudniej. Ale to może nas pobudzać do większej kreatywności

Najpierw pandemia, a potem wojna, inflacja i decyzje władz przycisnęły restauratorów. Wiele lokali się zamyka, właściciele innych z trudem walczą, by nie upaść. Ale są i tacy, którzy wietrzą w tym szansę.

Mała restauracja przy ulicy Złotej w centrum Warszawy. Wszystkie stoliki są zajęte i zwalniają się tylko na chwilę, pizzę nieustannie kręci się tu także na wynos i dostawy. Podobnie życie tętni w drugim lokalu pod tym samym szyldem – Włoski Strajk – większym i zlokalizowanym w jednej z dzielnic sypialni Warszawy.

– Zasuwamy non stop, w weekendy stoją kolejki przed drzwiami, w obu naszych lokalach zbudowała się fajna społeczność sąsiadów i znajomych – wylicza z dumą Marcin Maliszewski.

Jego wspólnik Hubert Górski natomiast nieco się irytuje: – Jestem gościem, który prowadzi dwa fajne lokale. Mam dobry produkt, robię dobre jedzenie, gości nie brakuje. To dlaczego wynik od kilku miesięcy mi się nie zgadza?

Koszmar czy okazja

Lockdowny, przestawienie pracy na catering i dostawy, co pożera olbrzymie pieniądze, bo aplikacje od dowozów liczą sobie nawet 35 proc. prowizji – Marcin Kuc, kucharz, dziennikarz i influencer kulinarny wylicza kolejne plagi, które od prawie trzech lat spadają na gastronomię. – Jak się skończyła pandemia, ruszyła inflacja, podwyżki stóp procentowych, wystrzeliły ceny paliwa i energii. Wpływy do budżetu są rekordowe, a ludzie zaraz wpadną w czarną dziurę, będzie koniec świata.

Marcin Maliszewski smutno przytakuje. Swój biznes tworzył ze wspólnikami od gołej ściany, zainwestowali mnóstwo czasu i pracy, pierwszy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12448

Wydanie: 12448

Zamów abonament