Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Coraz mniej ludzi chce zrozumieć

31 grudnia 2022 | Plus Minus | Justyna Kopińska
Po wydarzeniach w Buczy, wiadomościach o zgwałconych dzieciach i masowych grobach nie powinno już być miejsca na rozważania, jak sprawić, by prezydent Rosji wyszedł z wojny z twarzą. On już ją stracił. Na zdjęciu Wołodymyr Kowaliow, mieszkaniec wsi Posad-Pokrowske w obwodzie chersońskim, przewozi rowerem zebrany chrust do ogrzewania i gotowania
autor zdjęcia: Dimitar DILKOFF/AFP
źródło: Rzeczpospolita
Po wydarzeniach w Buczy, wiadomościach o zgwałconych dzieciach i masowych grobach nie powinno już być miejsca na rozważania, jak sprawić, by prezydent Rosji wyszedł z wojny z twarzą. On już ją stracił. Na zdjęciu Wołodymyr Kowaliow, mieszkaniec wsi Posad-Pokrowske w obwodzie chersońskim, przewozi rowerem zebrany chrust do ogrzewania i gotowania

Wiele osób na świecie rozmywa obecnie odpowiedzialność za wybuch wojny. Mówią, że prawda zawsze leży pośrodku, a wróg Rosji podszedł zbyt blisko.

25 lutego 2022 roku żołnierze rosyjscy weszli do wioski Mała Rogań w okolicy Charkowa. Olga ukrywała się z córeczką i matką w piwnicach szkoły. Żołnierz ro­syjski wszedł do piwnicy i kazał mieszkańcom ustawić się w szeregu. Zabrał Olgę do jednej z klas na drugim piętrze. Podczas gwałtu celował bronią w jej skroń. Po wszystkim oznajmił, że przypomina mu koleżankę ze szkoły. Gdy gwałcił po raz drugi, równocześnie rozcinał nożem skórę na jej szyi.

To jedno z doświadczeń wojennych zawartych w raporcie Human Rights Watch.

„Moja córka ma prawie 18 lat. Nie chcę nawet o tym myśleć, ale gdyby coś jej się stało, nie wystarczyłoby mi, że atak został odparty, że żołnierze uciekli. Szukałbym ich i znalazł, dopiero wtedy poczułbym zwycięstwo” – mówi prezydent Wołodymyr Zełenski w wywiadzie przeprowa­dzonym przez Anne Applebaum i Jeffreya Goldberga. Gdy rozmówcy dopytują, co dokładnie zrobiłby odnalezionym sprawcom, prezydent odpowiada: „Nie wiem, wszystko”.

Tydzień temu na stronie vogue.pl pisałam o słowach papieża: „Wszyscy jesteśmy winni”. Bo mocno wierzę, że wszystko zaczyna się od słów. Wzbudzanie poczucia winy wśród bitych i gwałconych ma długą tradycję w róż­nych kulturach. Z poczuciem winy mierzyło się wielu zgwałconych chłopców z sierocińca w Zabrzu, który opisałam w książce „Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie?”....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12459

Wydanie: 12459

Zamów abonament