Przyszłość wykuwa się dzisiaj
Polacy lubią czuć się moralnymi zwycięzcami. Lubią po latach powiedzieć, że historia przyznała im rację. Przez wieki miało to osładzać klęski. Wygląda jednak na to, że tym razem Polska może odnieść zwycięstwo nie tylko moralne.
Na świecie zaczyna się coraz powszechniej uważać, że to my mieliśmy rację w sprawie Rosji. Że brak złudzeń państw bałtyckich, Polski czy Finlandii nie wynikał z historycznych uprzedzeń, ale że to historyczne doświadczenia pozwoliły właściwie oceniać Kreml. Najwyższa pora jednak zadać sobie pytanie: mieliśmy rację i co dalej? Co nasz kraj ma do zaproponowania? To pytanie bardzo często zadają mi w Warszawie zagraniczni dyplomaci.
Na razie historyczna racja służy leczeniu narodowych kompleksów (jest to nawet zrozumiałe, biorąc pod uwagę wydarzenia ostatnich 250 lat). Pora jednak sobie uświadomić wyjątkowość dziejowej chwili...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta