Świadek w centrum uwagi

źródło: Rzeczpospolita

Prof. Magdalena Gawin, dyrektorka Instytutu Pileckiego

Lead Luptur rero et eostori atiissi duntemp oritium debis atenda corio. Lupta con nam ut ide estem fugiandit hic to vendam fugit iliquatur, quatasi cus aliqui sae dus, occuscium faccum ed

Instytut Pileckiego niedawno obchodził swoje piąte urodziny. Jest pierwszą instytucją, która łączy badania naukowe, działalność wydawniczą, wystawienniczą i której najważniejszym komponentem są polskie i zagraniczne archiwa. Główną siedzibą jest Warszawa, która koordynuje prace oddziału w Augustowie oraz zagranicznego w Berlinie. Nasza stała siedziba na Siennej 82 buduje się i będzie gotowa za rok.

Świadectwo, czyli archiwa

Zacznijmy od początku, w 2016 roku powstał Ośrodek Badań nad Totalitaryzmami, którego zadaniem było ożywienie pojęcia totalitaryzmów i ich następstw. Timothy Snyder zauważył kiedyś, że okupacja niemiecka przez zachodnich badaczy opisywana jest w głównej mierze na źródłach wytworzonych przez administrację niemiecką. Głos Polaków nie był odnotowany, ponieważ nie prowadziliśmy właściwej polityki udostępniania źródeł.

Chcieliśmy ten stan rzeczy zmienić i umożliwić zagranicznym badaczom dostęp do polskich zeznań. Dlatego w centrum naszego zainteresowania jest świadek, czyli zeznania i świadectwa polskich obywateli dotyczące okupacji niemieckiej oraz sowieckiej pozyskiwane z archiwum Hoovera i IPN, dalej przepisywane i porządkowane w zbiorze „Zapisy Terroru”.

Przełomem w rozwoju naszej instytucji była decyzja premiera Mateusza Morawieckiego o powołaniu Instytutu Pileckiego w 2018 roku, który wchłonął Ośrodek Badań...