Drogi rowerowe trzeba budować z głową
Ważne jest, aby w miastach były zidentyfikowane główne potoki rowerzystów, by elementy infrastruktury nie powstawały przypadkowo, a były zgodne z potrzebami mieszkańców – mówi Waldemar Sadowski, autor bloga Rowerowe Sygnały.
Prowadzi pan blog Rowerowe Sygnały. To jaki sygnał pana zdaniem płynie z konferencji 2nd Polish Bicycle Summit, która odbyła się w Centrum Olimpijskim PKOl w Warszawie?
W mojej ocenie płynie sygnał taki, że mamy w Polsce rewolucję rowerową i ona przyspiesza. Mamy coraz więcej infrastruktury rowerowej, choć ciągle nie jest ona wystarczająca, coraz więcej rowerzystów, coraz więcej turystów rowerowych. Widoczny jest więc rozwój.
W tej rewolucji, w tym przyspieszeniu, które obserwujemy, a w którym także rower staje się już nie tylko środkiem do przemieszczania się z punktu A do B, a po prostu sposobem na życie, jest też oczywiście bardzo ważny aspekt, jakim jest bezpieczeństwo. Jak pan ocenia poziom bezpieczeństwa rowerzystów w Polsce?
Pod tym względem jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta