Wielka ława zdecyduje, czy oskarżyć Trumpa
Nie wchodzi w grę żadne siłowe zatrzymanie byłego prezydenta USA – ocenia Artur W. Wróblewski, amerykanista, Uczelnia Łazarskiego w Warszawie.
Donald Trump ogłosił, że zostanie „aresztowany”. Czy stawia mu się poważne jak na Amerykę zarzuty?
Akt oskarżenia, który może przedstawi Trumpowi wielka ława przysięgłych współpracująca z prokuratorem w Nowym Jorku, deklarującym się jako wyborca partii demokratycznej, nie wydaje się poważny. Potencjalny pierwszy zarzut dotyczący „pieniędzy za milczenie” wypłaconych przez prawnika Trumpa jego rzekomej kochance, a zarazem aktorce z filmów dla dorosłych, można zaliczyć do wykroczeń zagrożonych jedynie karą grzywny. Bezprawność tego czynu polega na zafałszowaniu dokumentacji, bo pieniądze, które prawnik zapłacił owej aktoreczce za milczenie, Trump mu później zwrócił i wykazał jako honorarium za usługi prawnicze, co było przecież nieprawdą.
Drugi nie jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta