Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bułhakowowi grozi eksmisja

22 kwietnia 2023 | Plus Minus | Marta Panas-Goworska Andrzej Goworski
autor zdjęcia: Opachevsky Irina
źródło: Rzeczpospolita

Gdyby Ukraińcy mieli postępować w myśl zasady ząb za ząb, to rozkradzenie przez Rosjan muzeów Mariupola i Melitopola wystarczyłoby jako pretekst, żeby nie tylko zlikwidować jedno muzeum Bułhakowa w Kijowie, ale i zburzyć wszystkie ukraińskie pomniki Puszkina, Lermontowa czy Gogola. Czy jednak na pewno o to chodzi?

O, chwała Demaskacji! Ona jest jak miecz, / Na który nadziewamy się sami” pisał W.H. Auden. Anglosasi są mistrzami w przerzucaniu mostów od bitewnej jatki do świata kultury, a o to właśnie tu chodzi, o wskazanie na pas transmisyjny od rzeczywistych wydarzeń do przestrzeni symboli. I tak do sporu o muzeum Bułhakowa w Kijowie wprowadza nas Anglik.

U Audena jest zadziwiająco wiele fragmentów, które mogą być czymś więcej niż tylko historyczną glosą do wydarzeń nad Dnieprem. Oto słowa Marii otwierające „Ucieczkę do Egiptu”: „Lustro, bądź nam trojgu bramą; / Prześladowcom – ścianą szklaną”. Jakby była to zachęta do tego, żeby Ukraińcy w sobie samych, w tym jacy są, szukali ratunku. Analogiczna wiwisekcja dla Rosjan byłaby przeszkodą. Dodajmy, przezroczystą, i zobaczyliby przez nią, jak Kijów dumnie unosi głowę i to byłoby dla Moskwy repetycją z kary.

Trzy pamięci pisarza

W Kijowie w domu przy Andrijiwskim Uzwizie 13, gdzie Michaił Bułhakow spędził pierwsze 28 lat życia, równo wiek od jego urodzin w 1991 r. otwarto muzeum pisarza. Czasy były heroiczne, rozpadał się ZSRR, Ukraina za sto dni miała stać się niepodległym państwem. Jednak idea tej instytucji, choć nowatorska, nie do końca współgrała z duchem czasu.

Muzeum ulokowano w przestrzeniach, które nie tylko były kiedyś domem rodziny Bułhakowów, ale też zostały uwiecznione w powieści „Biała...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12553

Wydanie: 12553

Zamów abonament