Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bezpieczeństwo ponad wszystko

13 maja 2023 | Plus Minus | Greg Lukianoff Jonathan Haidt
autor zdjęcia: Marko Aliaksandr/Shutterstock
źródło: Rzeczpospolita

Kultura sejfityzmu jest oparta na całkowicie błędnym rozumieniu natury ludzkiej oraz zależności między traumą a wyzdrowieniem.

W XX wieku słowo „bezpieczeństwo” (ang. safe) kojarzyło się najczęściej z bezpieczeństwem w sensie fizycznym. Jednym z najważniejszych osiągnięć Stanów Zjednoczonych w drugiej połowie poprzedniego stulecia było zwiększenie bezpieczeństwa fizycznego dzieci. Liczne sprawy sądowe oraz działalność dziennikarzy śledczych i obrońców praw konsumenta (takich jak Ralph Nader, który w książce „Unsafe at any speed” [Każda prędkość jest niebezpieczna] zdemaskował przemysł samochodowy) oraz zdrowy rozsądek doprowadziły do ograniczenia niebezpiecznych produktów i praktyk.

W latach 1978–1985 we wszystkich 50 stanach uchwalono przepisy nakazujące korzystanie z fotelików samochodowych dla dzieci. Domy i placówki opieki nad dziećmi zostały zabezpieczone; usunięto z nich wszystkie drobne i ostre przedmioty. W rezultacie liczba zgonów wśród dzieci spadła. Jest to oczywiście bardzo dobra wiadomość, jednak na niektórych obszarach w kwestii bezpieczeństwa fizycznego posunięto się zdecydowanie za daleko.

Rosnąca troska a dyskusja akademicka

Jednak w XXI wieku na niektórych kampusach uniwersyteckich znaczenie słowa „bezpieczeństwo” uległo procesowi znanemu jako „concept creep” (stopniowe rozszerzenie znaczenia terminu określającego daną krzywdę) i objęło również...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12569

Wydanie: 12569

Zamów abonament