Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Obywatelka drugiej kategorii Ratuje ludzkość

07 października 2023 | Plus Minus | Konrad Siuda
Katalin Karikó i Drew Weissman poznali się w 1998 r. przy uczelnianej kserokopiarce. Ćwierć wieku później wspólnie otrzymują Nobla (na zdjęciu w marcu tego roku w Los Angeles podczas ceremonii wręczenia nagród za przełomowe osiągnięcia naukowe)
autor zdjęcia: AFP
źródło: Rzeczpospolita
Katalin Karikó i Drew Weissman poznali się w 1998 r. przy uczelnianej kserokopiarce. Ćwierć wieku później wspólnie otrzymują Nobla (na zdjęciu w marcu tego roku w Los Angeles podczas ceremonii wręczenia nagród za przełomowe osiągnięcia naukowe)

To, że szczepionka przeciw covidowi powstała błyskawicznie, nie byłoby możliwe bez wcześniejszych 40 lat mrówczej pracy w laboratoriach, wielkich porażek i drobnych sukcesów oraz uporu córki pewnego węgierskiego rzeźnika.

Pomysł sterowania mechanizmem syntezy białek w komórce jeszcze niedawno należał do obszaru fantastyki naukowej. Dziś nie tylko działa w laboratorium, ale również został zastosowany na szeroką skalę z sukcesem. Jego potwierdzeniem jest też tegoroczny Nobel z medycyny dla Katalin Karikó i Drew Weissmana – nagrodzonych przez Komitet Instytutu Karolińskiego za prace nad szczepionką mRNA przeciw Covid-19.

Doniosłość wynalezienia nowego rodzaju szczepionek jest oczywista. Wybuch pandemii i wyścig z czasem naukowców poszukujących antidotum na wirusa ustawiły scenę dla tego spektakularnego sukcesu.

W obliczu globalnego zagrożenia z zapartym tchem śledzono postępy badaczy. Choroba ogarniająca kolejne kraje i wciąż rosnąca liczba zgonów nagliły do znalezienia lekarstwa. Kolejne terapie okazywały się najwyżej miernie skuteczne.

Opracowanie szczepionki stało się priorytetem. Wielu było przekonanych, że nie da się jej stworzyć w krótkim czasie. I słusznie, bo ten wyścig rozpoczął się tak naprawdę dawno temu. Chwile w błyskach fleszy poprzedziły lata żmudnej pracy w laboratoriach, serie porażek i małych sukcesów znanych jedynie wąskiemu kręgowi naukowców zajmujących się problemem. By prześledzić drogę do sukcesu, trzeba się cofnąć o 40 lat. A jest to historia zdobywania wiedzy, poświęcenia, pracy, uporu i konsekwencji w dążeniu do...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12693

Wydanie: 12693

Zamów abonament