Próg wejścia w AI został obniżony
Europa umacnia pozycję wśród światowych innowatorów wysokowydajnych obliczeń – podkreśla Eng Lim Goh, wiceprezes Hewlett Packard Enterprise, światowej sławy ekspert w dziedzinie sztucznej inteligencji.
Od lat bada pan technologie sztucznej inteligencji. Czy postęp w tej dziedzinie poszedł na tyle daleko, że już w tej chwili możemy powiedzieć, że systemy AI są potężniejsze niż człowiek?
Początki naszych prac nad rozwiązaniami, które obecnie wykorzystujemy w technologiach z obszaru AI, były niemal 30 lat temu, kiedy opracowaliśmy aplikację do eksploracji danych o nazwie MineSet. Trafiła ona na rynek już w 1996 r. Wszyscy byliśmy świadkami ogromnego wzrostu zainteresowania AI wraz z pojawieniem się rok temu ChatGPT. Jednakże technologie leżące u jego podstaw były rozwijane od dawna – to m.in. model uczenia maszynowego Transformer sprzed kilku lat, ale też sieci neuronowe sprzed dziesięcioleci.
Odpowiadając na pytanie: to dane stanowią źródło, dzięki któremu uczenie maszynowe staje się sztuczną inteligencją. Potencjał AI zależy teraz głównie od jakości danych, którymi jest zasilana i umiejętności człowieka, który ją obsługuje.
Na ile, poza wspomnianą jakością w uczeniu AI, wyzwaniem jest kwestia pogodzenia ochrony danych czy praw autorskich.
Unijne rozporządzenie ws. AI w wersji z grudnia br. zawiera postanowienia dotyczące tych kwestii, w szczególności w obszarze generatywnej AI. Ten problem to także jedna z przyczyn, dla których HPE postanowiło kupić start-up...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta