Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Za młodzi na emeryturę, za starzy na nowy początek

24 lutego 2024 | Plus Minus | Marcin Kube
źródło: Rzeczpospolita
Powieść „Ostatni” to trzecia książka prozatorska Maćka Bielawskiego (ur. 1975 r.)
autor zdjęcia: Kazia Bielawska
źródło: Rzeczpospolita
Powieść „Ostatni” to trzecia książka prozatorska Maćka Bielawskiego (ur. 1975 r.)

W bardzo udanej powieści „Ostatni” Maćka Bielawskiego, o pokoleniu mężczyzn z czterdziestką na karku, spotykają się ze sobą Polska hipoteczna z Polską deweloperską.

Maciek Bielawski niewątpliwie ma talent narracyjny i ucho do historii. Gdyby bowiem wyciąć same mikroanegdoty z jego nowej powieści, powstałby świetny zbiór opowiadań. Choćby historia o chłopaku pracującym na ochronie w Tesco, a którego matka przekonuje wszystkich (sama w to wierzy!), że syn jest prezesem, i martwi się, że kierownictwo go ściągnie do Ameryki – taki jest dobry. Albo scena, w której dwa zaprzyjaźnione małżeństwa próbują grać w szczerość wzorem filmu „Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie” i mówią sobie skrywane dotąd rzeczy. Już pierwsze wyznanie jednego z mężczyzn („Głosowałem na Dudę”) zmienia kolację w pandemonium. Czy wreszcie opowieści dziwnej treści sąsiada jednego z bohaterów, cwaniaka z osiedla, który uczy się angielskiego z aplikacji.

Zdradza też Bielawski poczucie humoru. Dawno się na głos tak nie śmiałem przy książce, jak czytając „Ostatniego”. Ale od początku.

Jedna klasa z technikum

Jest ośmiu kumpli z jednej klasy technikum elektrotechnicznego w mieście, którego nazwa nie pada. Wiemy, że to zachód Polski, miasto jest poniemieckie, pojawiają się też nieodległe Sudety, Wałbrzych. Sam Bielawski jest ze Świdnicy, a jego bohaterowie na wspólnym wyjeździe leczą kaca, spacerując w pobliżu twierdzy – zatem Kłodzko, może Srebrna Góra. W każdym razie gdzieś na Dolnym Śląsku.

Mężczyźni mają po 45 lat, gdy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 12807

Wydanie: 12807

Zamów abonament