Komputer ostateczny
Michio Kaku zapowiada, że komputery kwantowe uwolnią nas od efektu cieplarnianego i rozszyfrują języki zwierząt. Czyżby?
W powieści Stanisława Lema „Fiasko” astronauci posługują się komputerami ostatecznej generacji, w których sygnały przenoszone są z szybkością światła. Skoro nic nie może przekroczyć tej granicy, tedy i komputery muszą ją respektować, mniemał poczciwy Lem. Na początku XXI w. granicą jest upakowanie układów scalonych: warstwa tranzystorów ma grubość 20 atomów, a przy zmniejszeniu jej do 5, co jest warunkiem dalszego zagęszczania, ma dochodzić do zwarć i stopienia układu. Widać więc, że nie tędy droga – a którędy, pokazuje Michio Kaku w książce „Kwantowa dominacja”, poświęconej komputerom kwantowym.
Kaku jest fizykiem z Nowego Jorku, współtworzył teorię...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta