Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Za chwilę wejdziemy do Unii

27 kwietnia 2024 | Plus Minus | Marta Panas-Goworska Andrzej Goworski
2004 rok – Polska jak nowa, ale jakby trochę jeszcze stara. Centrum Warszawy dwa miesiące po wejściu naszego kraju do UE
autor zdjęcia: Andrzej Bogacz/Forum
źródło: Rzeczpospolita
2004 rok – Polska jak nowa, ale jakby trochę jeszcze stara. Centrum Warszawy dwa miesiące po wejściu naszego kraju do UE

Jacy byliśmy w przededniu wejścia Polski do UE, jak nas zapamiętano, czy sami rozpoznajemy się na obrazach sprzed 20 lat?

Smak kawy cię budzi/ A minuty wciąż płyną/ Myśli ciążą bardziej/ Niż wczorajsze wino”, wybrzmiewał z radia muzyczny dialog spóźnionych kochanków, którym głosów udzielali Edyta Bartosiewicz i Krzysztof Krawczyk. „Trudno tak razem być nam ze sobą/ Bez siebie nie jest lżej”. Ile na samych tantiemach z płyty zawierającej ten singiel, wydanej 15 kwietnia 2004 r., mógł zarobić niegdysiejszy trubadur? Na pewne były to kwoty niewyobrażalne dla ówczesnych 20-latków i spoglądamy na naszą listę zakupów z tamtych czasów: kostka masła (200 g) za 1,89 zł, serek homogenizowany – 89 gr, parówki – 2,99 zł za kg, kajzerki po niecałe 20 gr sztuka oraz w ramach „prezentu dla samej siebie” truskawki 3 zł za pół kilo.

Ach, gdzie te niegdysiejsze ceny. Odpowiadamy: w Albercie, popularnej niegdyś sieciówce, w kwietniu 2004 r., na kilka dni przed wejściem Polski do Unii Europejskiej. Brzmi nierealnie? Niedawno tiktoker o pseudonimie kaganek2023 udostępnił archiwalny fragment najdłużej emitowanego polskiego serialu, „Klanu”. W 832. odcinku z 2004 r. Telewizja Polska zaserwowała widzom lokowanie produktu. Oto Michał Chojnicki, grany przez Jana Wieczorkowskiego, zabiera rodzinę na zakupy do sklepu z popularnym owadem w nazwie. Żona i dzieci wykładają na taśmę towary, a skonfundowany mężczyzna...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12860

Wydanie: 12860

Zamów abonament