Putin chce zabić Zełenskiego
Kreml chciał przeprowadzić zamach rękoma Ukraińców. Zdrajców schwytano, ale Moskwa aktywizuje swoją agenturę nad Dnieprem.
Wykonawców zamachu na ukraińskiego prezydenta rosyjscy agenci w Ukrainie poszukiwali wśród wojskowych związanych z ochroną Wołodymyra Zełenskiego. Według rozkazów z Kremla sprawcy mieli za zadanie najpierw porwać przywódcę walczącego z Rosją kraju, a następnie zabić.
– Wygląda na to, że robiąc to rękoma Ukraińców, chcieli doprowadzić do destabilizacji sytuacji w naszym kraju – komentuje „Rzeczpospolitej” Ołeksij Melnyk, ekspert ds. bezpieczeństwa międzynarodowego z kijowskiego Centrum Razumkowa.
Rakieta, dron, rakieta
Jednocześnie z zabójstwem prezydenta Rosjanie planowali „likwidację” szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) Wasyla Maliuka oraz szefa ukraińskiego wywiadu wojskowego (GUR) Kyryły Budanowa. Na trop rosyjskiej siatki agenturalnej, sterowanej przez FSB z Moskwy, wpadł ukraiński kontrwywiad i funkcjonariusze SBU.
Zamachy na prezydenta Zełenskiego i szefów najważniejszych służb...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta