Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Linia prowadząca przez życie

08 czerwca 2024 | Plus Minus | Monika Kuc
prawe
autor zdjęcia: Augis Narmontas
źródło: Rzeczpospolita
prawe
lewe
autor zdjęcia: Augis Narmontas
źródło: Rzeczpospolita
lewe
portret
autor zdjęcia: Ignacy Eidrigevicius
źródło: Rzeczpospolita
portret

– Miejsce urodzenia jest dla mnie ważne – mówi Stasys Eidrigevičius, artysta o międzynarodowej sławie mieszkający od niemal 45 lat w Warszawie, który otworzył swoje muzeum w Poniewieżu na Litwie.

To muzeum zbudowało miasto młodości artysty, a Stasys podarował mu potężną kolekcję prac ze wszystkich okresów twórczości. Nowoczesny gmach jest nowym symbolem miasta, podnoszącym jego rangę na kulturalnej mapie krajów nadbałtyckich. Poniewież – po litewsku Panevėžys – leży na północy Litwy, w połowie drogi między Kownem lub Wilnem a Rygą, stolicą Łotwy. Uroczystość otwarcia w Stasys Museum trwała cztery dni. Zaczęła się 30 maja wielką galą dla 350 specjalnych gości. W weekend tłumnie świętowali mieszkańcy i wszyscy ciekawi nowego miejsca. Tylko przez pierwsze trzy dni muzeum odwiedziło 5 tysięcy osób z Litwy i zagranicy.

Dla mnie Poniewież był dotychczas krainą mityczną, którą jedynie sobie wyobrażałam, szukając w wielowątkowej sztuce Stasysa źródeł inspiracji. Ukrytych zwłaszcza w jego surrealistyczno-baśniowych miniaturach, ilustracjach, pastelach, a także w dwóch autorskich spektaklach: „Białym jeleniu” z archetypem domu oraz „Drewnianym człowieku” – scenicznej metaforze podejmowanych wyborów i życiowej drogi.

Teraz mogłam skonfrontować wyobrażenia z rzeczywistością. Biały budynek muzeum w centrum prawie 100-tysięcznego miasta zaskakuje skalą, a jednocześnie minimalistyczną architekturą. Projekt, który wygrał konkurs architektoniczny, jest dziełem młodej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12893

Wydanie: 12893

Zamów abonament