Pałac kusi Tuska
Coraz więcej wskazuje na to, że obecny premier wystartuje w wyborach prezydenckich. Czy tak będzie i kogo wystawią inni do niezwykle brutalnej kampanii, jaka nas czeka w przyszłym roku, dowiemy się zapewne dopiero wiosną. Wszyscy mają bowiem dobre powody, by z ogłoszeniem swoich kandydatów czekać jak najdłużej.
W najnowszym sondażu prezydenckim niby wszystko wygląda po staremu. Mamy dwóch faworytów: Rafała Trzaskowskiego z Koalicji Obywatelskiej (34,8 proc.) i Mateusza Morawieckiego z PiS (29,3 proc.). Na kolejnych miejscach: Szymon Hołownia z Polski 2050 (10,1 proc.), Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Lewicy (8,4 proc.) i Sławomir Mentzen z Konfederacji (7,9 proc.).
Pracownia United Surveys, która przeprowadziła ten sondaż (dla „Dziennika Gazety Prawnej” i RMF FM), dobrała polityków całkiem arbitralnie. Na przykład w przypadku minister rodziny i pracy Agnieszki Dziemianowicz-Bąk wystarczyło, że jest kobietą, co pasuje do lewicowych preferencji. Wystawieni w sondażu dotąd nie zadeklarowali zamiaru startu w zaplanowanych na 2025 r. wyborach, jedynie warunkowo mówili o tym jakiś czas temu prezydent Warszawy i marszałek Sejmu.
Trzaskowski. Faworyt już nie taki pewny
Ten układ sił, zbliżony do pokazywanego w sondażach poparcia dla samych partii, wskazywałby skądinąd na wyraźną przewagę kandydata obecnej koalicji w prawdopodobnej drugiej turze. Choć zauważmy, że zwłaszcza w wyborach europejskich ujawniło się pewne sondażowe niedoważenie prawicy. Możliwe, że Polacy zaczęli się na powrót obawiać przyznawania się do prawicowych, szczególnie pisowskich, preferencji. Sam premier Donald Tusk mówi przecież o PiS jako „partii złodziei i łajdaków” i wskazuje prokuraturze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta