Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Taki pejzaż

05 października 2024 | Plus Minus | Zofia Jabłonowska-Ratajska
„Babie lato” Józefa Chełmońskiego uznano w jego czasach za obraz nieprzyzwoity. Kobieta, w dodatku wiejska, zamiast skromnie spełniać swoje obowiązki, marzy o jakichś chwilach szczęścia? Na wystawie w Muzeum Narodowym w Warszawie przekonujemy się, jak trudno było artyście przełamać stereotypy
autor zdjęcia: PAP/Albert Zawada
źródło: Rzeczpospolita
„Babie lato” Józefa Chełmońskiego uznano w jego czasach za obraz nieprzyzwoity. Kobieta, w dodatku wiejska, zamiast skromnie spełniać swoje obowiązki, marzy o jakichś chwilach szczęścia? Na wystawie w Muzeum Narodowym w Warszawie przekonujemy się, jak trudno było artyście przełamać stereotypy

Z czasem ludzie znikają z obrazów Józefa Chełmońskiego, tak jakby lepiej czuł się sam na sam ze zwierzętami, ptakami, pośród natury. Nic dziwnego, że tak bliski jest współczesnym ruchom ekologicznym. Zofia Jabłonowska-Ratajska

W korowodzie obrazów na ścianach muzeum przesuwają się folwarki, karczmy, targi konne, czwórki i trójki rozpędzonych koni, zadymki i roztopy, kłębowiska ludzi, ciasne chaty, ptaki i niedosięgła dal zasypanych śniegiem stepów. Burza nad pastwiskiem zaznaczona jedynie smugą błyskawicy na ciężkim stalowym niebie, światło oświetlające płótno płynie spoza chmur, a jednocześnie oświetla to, co dzieje się na łące. Pochyleni, uciekający przed ulewą ludzie, przestraszone krowy w tle. Mały pastuszek na pierwszym planie zdjął kapelusz i nabożnie żegna się na odgłos pioruna.

Ludzie, konie, ptaki są częścią malarskiej historii życia artysty. Ale czasem pozostaje tylko pusta droga wśród traw, na którą wchodzimy jak przez otwarte okno. Wszystko to jest nie tylko dobrze zaobserwowane, ale i głęboko doświadczone, a dzięki temu pełne emocji, które odbieramy mimo upływu lat i zmian w sposobach obrazowania. Czego jeszcze możemy dowiedzieć się z tych płócien o polskiej wsi z końca XIX w.? I jak wraz ze zmianami społecznymi i politycznymi zmienia się podejście do „kwestii chłopskiej” w sztuce?

O sile malarstwa Józefa Chełmońskiego (1849–1914) przekonuje wystawa otwarta właśnie w Muzeum Narodowym w Warszawie. Ten zakrojony na wielką skalę, długo przygotowywany przegląd twórczości artysty zanurzonego – mimo zagranicznych studiów i sukcesów nawet...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12994

Wydanie: 12994

Zamów abonament