Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ważne jest to, że żyję

05 października 2024 | Plus Minus | Marcin Król
Wolność nie jest stanem, lecz wyzwaniem, nie jesteśmy wolni, lecz bywamy wolni, wtedy, kiedy wolność naszą realizujemy. Nie ma wolności bez jej wykorzystania
autor zdjęcia: shutterstock
źródło: Rzeczpospolita
Wolność nie jest stanem, lecz wyzwaniem, nie jesteśmy wolni, lecz bywamy wolni, wtedy, kiedy wolność naszą realizujemy. Nie ma wolności bez jej wykorzystania
źródło: Rzeczpospolita

Wolność jednostki to wolność tworzenia, wolność zmiany miejsca zamieszkania, wolność podejmowania w dowolnym momencie podróży do świata duchowego. I tego ani zabronić, ani mi polecić nie może nikt. Tego nikt też nie może mi odebrać.

Kim więc jest romantyk? Dlaczego sądzi, że to jego właśnie metoda poznania świata duchowego stwarza największe szanse umysłowe i artystyczne, i zarazem zabezpiecza przed skrajnościami absolutyzmu i relatywizmu, religijnego panspirytualizmu i liberalno-prawnego formalizmu?

Wszystko zaczyna się od zgody na świat. Kiedy wyrażam tę zgodę, kiedy stosuję wobec najrozmaitszych objawów, fenomenów, rzeczy na mnie napierających, ludzi mnie otaczających, spraw mnie obchodzących odruch bądź zasadę dobrej woli, wówczas wyrażam zgodę na świat. Nie dlatego ją wyrażam, że jest on rozumny, nie dlatego, że przeniknąłem wielką grę historii i znam jej zakończenie. Jak łatwo bowiem wygrać, jeżeli się zna z góry rozkład kart, jeżeli się oswoiło sowę Minerwy. Romantyk nie jest więc heglistą, mimo że historia jest dla niego ważnym źródłem kryteriów poznawczych.

Nie dlatego też wyrażam zgodę na świat, że jestem czuły, sentymentalny, dobry czy może poczciwy. Nie jest to bowiem zgoda na łezkę wzruszenia, na igłę zazdrości. Jest to zgoda na ciało i duszę, na widoki i na uczucia, na mrok, na nędzę, na strach. Zgoda wyrażająca się w jednym stwierdzeniu: to wszystko jest. I w jednym domniemaniu: za tym wszystkim jest coś więcej, co jest prawdziwsze, bo po prostu bliższe Prawdy. Bo dzięki dobrej woli i niezbędnej pracy można za pośrednictwem tych wszystkich dzieł stworzenia (ludzkiego i Boskiego) dotrzeć do...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12994

Wydanie: 12994

Zamów abonament