Ostatni taniec lewicy w Sejmie i w rządzie?
W polityce koalicyjnej czasami trzeba zagrozić, żeby coś uzyskać. W sprawie swoich postulatów Lewica powinna postawić ultimatum. Albo uchwalamy związki partnerskie do końca tego roku, albo wychodzimy z rządu. I głosujcie sobie nad ustawami z Konfederacją.Rozmowa z dr. Bartoszem Rydlińskim z centrum im. ignacego Daszyńskiego
Czy jest jeszcze w Polsce elektorat gotów głosować na partie lewicowe?
Tego elektoratu jest 6,3 proc. Tyle ludzi głosowało na listę Nowej Lewicy w wyborach europejskich. Przy czym trzeba zauważyć, że to jest najgorszy wynik lewicy w historii III RP. Nawet w 2015 roku, kiedy Zjednoczona Lewica nie weszła do Sejmu, to i tak poparcie dla niej było wyższe niż obecnie, wyniosło 7,5 proc. W 2005 roku, po dość słabych rządach, SLD miał poparcie na poziomie 11,3 proc. Zatem tak źle jak obecnie nigdy jeszcze nie było.
Mam wrażenie, że niektórzy wyborcy głosują na lewicową listę z przyzwyczajenia, ale gdyby jej zabrakło, toby się bardzo nie zmartwili i poszliby gdzie indziej.
Gdyby było tak, że na lewicę głosują ludzie z przyzwyczajenia, to miałaby zdecydowanie lepsze wyniki w gronie seniorów, czyli np. wśród byłych oficerów Ludowego Wojska Polskiego, Milicji Obywatelskiej czy ich rodzin. Te osoby, które tak gromadnie kiedyś głosowały na Sojusz Lewicy Demokratycznej, dzisiaj są w większości zagospodarowane przez Koalicję Obywatelską, uważaną przez nich za główną siłę anty-PiS. Po zestawieniu wyników do Sejmu z 2023 roku z wynikami wyborów samorządowych i europejskich widzimy, że lwia część wyborców o lewicowych przekonaniach albo przerzuciła swoje głosy na Koalicję Obywatelską, albo została w domu. Zatem słabość partii...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta