Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Polityka zapisana w cyfrach

12 grudnia 2024 | Kraj | Anna Słojewska
Piotr Serafin
autor zdjęcia: Christophe Licoppe
źródło: Rzeczpospolita
Piotr Serafin

Z premierem Donaldem Tuskiem widzimy Polskę w UE podobnie. Jego atutem jest to, że potrafi zachować zdrowy rozsądek – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Piotr Serafin, komisarz Unii Europejskiej ds. budżetu.

Zręczny negocjator – tak pana zachwalała Ursula von der Leyen w czasie prezentacji nowych komisarzy w Parlamencie Europejskim. Skąd taka opinia u przewodniczącej KE?

Trzeba by zapytać przewodniczącą, o jakich historiach słyszała. Rzeczywiście bywam dość uparty i jak nie udaje mi się drzwiami, to próbuję oknem. Zdarzyło mi się, że jednego dnia zabiegałem o polskie interesy równolegle na radzie ministrów środowiska i ministrów finansów. Akurat z dobrym skutkiem.

Przez lata jako negocjator skutecznie zabiegał pan o polskie interesy. Ale pracował pan też w instytucjach – w Radzie Europejskiej, w Radzie UE, w Komisji. Czy negocjowanie dla kraju jest inne od negocjowania dla instytucji?

Robienie tego dla kraju jest łatwiejsze. W dużym stopniu działa się instynktownie, wiesz od razu, jaki jest interes narodowy. Jak negocjujesz dla UE, musisz w większym stopniu angażować umysł, po to, żeby zdefiniować, co jest interesem europejskim. On jest bardziej złożony. Trzeba mieć więcej empatii i wiedzy o interesach wszystkich 27 państw członkowskich.

Zajmuje się pan Unią w różnych rolach i różnych miejscach od 26 lat. Obserwował pan Polskę, jak stała w przedsionku do Unii, potem jak była tym nowym państwem członkowskim, wreszcie jak...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13050

Wydanie: 13050

Spis treści

Reklama

Komunikaty

Zamów abonament