Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Na tropie warszawskich szpiegów

22 marca 2025 | Plus Minus | Michał Wójcik
Warszawa pod okupacją: na ulicach pełno niemieckich żołnierzy, w zacisznych apartamentach – szpiegowskie szachy
autor zdjęcia: Z kolekcji Roberta Marcinkowskiego/pap
źródło: Rzeczpospolita
Warszawa pod okupacją: na ulicach pełno niemieckich żołnierzy, w zacisznych apartamentach – szpiegowskie szachy

Ketty nie miała tremy. Gdy pojawiła się w gabinecie podpułkownika granatowej policji, walnęła prosto z mostu, że przychodzi w imieniu podziemia i żąda od niego pracy dla dobra Polski. I uzyskała zgodę

Dwadzieścia tysięcy. Tylu funkcjonariuszy przewinęło się w czasie okupacji przez szeregi polskiej policji od koloru mundurów nazywanej granatową. Formacja oczywiście podlegała Niemcom, miała jednak własną kulturę zarządzania i poniekąd funkcjonowania. Dość powiedzieć, że aż do 1943 roku policjanci nosili polskie godło. Orzełek nie widniał wprawdzie na czapkach, tylko na guzikach, ale miało to swój symboliczny wymiar.

Policja granatowa nie cieszyła się sympatią społeczeństwa. Funkcjonariusze gorliwie wykonywali niemieckie polecenia, szczególnie haniebnie zaś zachowywali się wobec Żydów, do niedawna pełnoprawnych obywateli II Rzeczypospolitej. Mimo to trzej komendanci główni – Marian Kozielewski (brat słynnego Jana Karskiego), Aleksander Reszczyński (zamordowany przez Spec-Grupę Sztabu Głównego Gwardii Ludowej) i Franciszek Przymusiński – współpracowali z podziemiem. Pierwszy został nawet za to aresztowany i trafił do Auschwitz. Drugi z wszelkich zarzutów wysługiwania się Niemcom został po wojnie oczyszczony. Z kolei Przymusiński, tak się złożyło, znał przed wojną rodzinę… Piwnickich.

Trudno było z tego nie skorzystać.

Agentka na pół etatu

Wiktor Boczkowski (Twórca i szef tak zwanej „Brygady Korwina”, niezależnej organizacji wywiadowczej pracującej dla AK, a następnie Delegatury Rządu na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13132

Wydanie: 13132

«
  • marzec
  • 2025
»
PnWtŚrCzPtSbNd
     12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31      
Zamów abonament