Rozwód szybciej i bliżej domu
Pozasądowe rozwody, choć mają być szybsze, to nie będą droższe. W dodatku rozwiązanie małżeństwa będzie można uzyskać w każdej gminie, choć nie jest to opcja dla każdego.
Komisja Kodyfikacyjna Prawa Rodzinnego przyjęła projekt nowelizacji kodeksu rodzinnego i opiekuńczego wprowadzający możliwość uzyskania pozasądowego rozwodu. By zamiast na drodze sądowej uzyskać rozwiązanie małżeństwa przed kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego, trzeba spełnić dwie przesłanki.
Po pierwsze, taka ścieżka będzie możliwa tylko w przypadku małżeństw nieposiadających małoletnich dzieci. Po drugie, staż takiego małżeństwa musi być dłuższy niż rok. – Oczekiwanie, by małżeństwo trwało co najmniej jeden rok, ma wykluczyć nieprzemyślne inicjowanie rozwodów pozasądowych, a także zniechęcać do pochopnego zawierania małżeństw czy też do aranżowania związków fikcyjnych, zawieranych z zamiarem ich niezwłocznego rozwiązania – czytamy w uzasadnieniu projektu.
Staż i czas na przemyślenie
Pozasądowy rozwód ma przebiegać dwuetapowo. Małżonkowie, którzy zamierzają rozwiązać małżeństwo, mogą udać się do wybranego urzędu stanu cywilnego w celu złożenia pisemnych zapewnień potwierdzających istnienie przesłanek rozwodu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)