Weekend różnych wyborów
Cieszy to, że – w przeciwieństwie do kampanii prezydenckiej – kandydaci do objęcia poszczególnych funkcji w samorządzie adwokackim mają pasję i pomysły. Czyli kampania nie musi sprowadzać się do przepychanek.
Nie sądziłem, że maj będzie taki gorący mimo nie najwyższych temperatur. Paradoks polega na tym, iż kompletnie w oderwaniu od pogody temperatura rośnie z każdym dniem.
Wybory prezydenckie, które rozleniwiły nas miesiącami nudnawej kampanii, dostały przyśpieszenia przed pierwszą turą. Kiedyś narzekaliśmy na brak debat, teraz przebieramy w ich odmianach – mniejsze, większe, jeden na jednego, wszyscy kandydaci wspólnie, sztaby wyborcze naprzeciw siebie. Trzeba się rozeznawać, być na bieżąco, czytać, słuchać, analizować, bo punkt kulminacyjny już niedługo, w najbliższą niedzielę, 18 maja.
Bez fajerwerków
No dobrze, a cóż ma powiedzieć adwokat warszawski, który w ten sam weekend dostaje jeszcze kolejne dobodźcowanie w postaci wyborów samorządowych? Wyborów szalenie istotnych, gdyż wyznaczają kierunek...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta