Cruise walczy z AI i Rosjanami
Tom Cruise pokazał „Mission: Impossible – The Final Reckoning”, a Ukrainiec Sergiej Łoźnica „Dwóch prokuratorów" o stalinizmie.
Nie ma silnych na Toma Cruise’a i spółkę. Tłumy przed pałacem festiwalowym, fotoreporterzy od rana rozstawiający swoje krzesełka i drabiny, by zarezerwować sobie dogodne miejsce, a wieczorem głośne okrzyki: „Tom!”, „Tom, tutaj!”. Bo może gwiazdor spojrzy w tę stronę.
A Cruise? To prawda: nawet odpowiednie ujęcia z pomocą AI nie pomogą całkowicie ukryć drobnych zmarszczek przy oczach, jednak trudno uwierzyć, że ten facet ma 62 lata. Owszem: chirurg plastyczny może wstrzyknąć botoks, ale Tom Cruise wszystkie akrobacje, skoki, biegi po dachach jadących pociągów, karkołomne wyczyny w rozpędzonych samochodach i latających dwupłatowcach (w ostatniej części także w saniach!) – wykonuje sam. Co więcej, namawia do tego samego ekranowe partnerki. Jedna z nich wyznała, że kiedy przerażona karkołomnym zadaniem powiedziała reżyserowi: „Zrobisz to wirtualnie”, aktor, jednocześnie współproducent filmu, z boku krzyczał: „Nie! Dasz radę!”
Ethan Hawk walczy
Tom Cruise po raz pierwszy zagrał agenta Ethana Hawka w 1996 roku. Miał już wtedy na swoim koncie role w znakomitych, ambitnych filmach. Po 30 latach okazało się, że nieprawdopodobną pozycję w świecie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta